 Wysłany: Sob 17:35, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
oczywiscie tomaszu to sa tylko moje domysly, ale tylko z tego wzgledu, ze damian napisal posta bardzo w twoim stylu 
nie bylo mnie na omprezce, ale czy istnieje mozliwosc zebym sie dowiedziala kto to taki ?? |
|
| Wysłany: Sob 0:14, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Sprawa się troszkę wyjaśniła.. niektórzy uczestnicy czwartkowej imprezki
mieli okazję dowiedzieć się, o którego z nas chodzi. I właśnie te osoby chyba teraz zdają sobie sprawę, że nie ma lekko... |
|
| Wysłany: Śro 17:25, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Izo, to fakt, myślę romantycznie i często mało realistycznie, ale żeby zaraz mnie przyrównywać do matrymonialnych fantazji Dejmiena ,bo tak na prawdę to ja sam już nie wiem do końca o kim pisał Dejmien...
ale jednocześnie fakt przemawiający za personalizacją mnie jako nadawcy lub też pomysłodawcy nadawcy posta, z pewnością nie powinien dyskwalifikować tego topicu jak uzupełnionego w swej dość skomplikowanie pogmatwanej postaci, gdyż Admin był w swej nieprzebranej mądrości na tyle przewidujący, że nie zamieścił tu mojego imienia więc nie można stwierdzić niczego praktycznie...są jedynie poszlaki |
|
| Wysłany: Śro 16:24, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Drogi Damianie nie chcesz zdradzac tajemnic swojego przyjaciela, to dalsze zgadywanie jest bezcelowe, i niepotrzebnie zaczynałeś ten wątek, skoro i tak nie możemy nicccccccc zrobic.Pozdrawiam twojego przyjaciela życzę mu jak najlepiej..... | |
| Wysłany: Śro 15:58, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|||||
Lidka jak juz coś pierdyknie to zawsze z grubej rury  Swoją drogą musze Ci jednak droga Lidziu powiedzieć, ze u bukmacherow to niewielebyś wygrala z takim obstawianiem 
Może tak. a może nie, może brrr.... a kto to wie  |
|||||
| Wysłany: Śro 15:30, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| od poczatku wydawalo mi sie jedyna osoba ktora w tak poetycki sposob moze mowic o kobiecie i poszukiwac wyimaginowanej niewiasty o pieknej duszy jest TOMASZ | |
| Wysłany: Śro 15:26, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Obawiam się, że nasz 'bohater' nie życzyłby sobie, aby jego personalia zostały
wprost ujawnione. Muszę więc liczyć na waszą intuicję i spostrzegawczość. Teraz musicie odgadnąć sami o kogo chodzi i pomóc tej osobie w odnajdywaniu swojego miłosnego spełnienia. Osoba ta toczy ze swoim losem boje i chyba jakiś czas temu zwątpiła w szczęście. Marnieje nam chłopaczek w oczach... Nie sądzę, aby pomysł tworzenia ideału kobiety był trafiony przez wzgląd na dość specyficzne podejście do życia naszego znajomego "Wertera". Poza tym jak wspomniała Iza bardziej doraźną pomocą byłoby pchnięcie Go w ramiona kobiety z "krwi i kości". Portret zrobiony w Photoshop'ie niczego nie zmieni. Czy już wiecie o kogo chodzi? A może on sam się ujawni? |
|
| Wysłany: Śro 15:13, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Lidio słuszne spostrzeżenie... oni coś tak żywo reaguje na temat Weltschmertz-u choć, pewnie zaraz podniesie się wielkie larmo, że to nie jest stan faktyczny, lecz pewne pomówienia, ale wiesz... uderz w stół a nożyce się odezwą ;P |
|
| Wysłany: Śro 15:11, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| robi sie goraco
a ja mam 3 komunikaty: 1: brawo dla dejmiena za to , ze udalo mu sie stworzyc temat, ktory tak poruszyl ludzi, dawno nie bylo takiej pikantnej dyskusji 2: oj lidka lidka, ale ty masz pomysly, nie zauwazylas ze ja nie mam takich duzysz wyrazistych oczu o jakich marzy badyl! w moich nie da sie zobaczyc duszy z tego tez powodu ze nosze okulary, ktore zmieniaja ten obraz ( ha ha ha ) 3: co do mojej konwersacji z badylem to musze przyznac ze jednak to on mial racje a ja rzeczywiscie zle opisalam zaistniala sytuacje, bo chodzilo przeciez o osobe piszaca posta a nie o grupe z ktorej wywodzi sie owa persona poszukujaca niewiasty, pomienszalo mi sie ale to dlatego ze pisalam to na pol spiąco
pozdrawiam i zycze milego weekendu, see you on monday |
|
| Wysłany: Śro 14:48, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| "O kogo chodzi ? Nie powiem... " Twoje słowa Damianie świadczą, o tym że jest to na pewno osoba żywa, więc może zaoszczędzisz "weltschmertzu" tym personom i napiszesz o kogo chodzi. Pozwól aby ta historia zakończyła się happy endem.
Ps. Obstawiam że może to dotyczyc Izy J i badylaka:) , stwierdzam to po ich dzisiejszej ożywionej na ten temat konwersacji:) |
|
| Wysłany: Śro 7:55, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| no no no robi sie coraz ciekawiej
kolega hunter ratuje was faceci swoja piekna wypowiedzia o duszy, no brawo brawo ciekawe jaki bedzie ostateczny zlepek waszych idealow, co to za niewiasta powstanie?? ja jednak uwazam ze miono ze kazdy z nas ma w glowie jakies wyobrazenie swojego idealnego partnera, to nie da sie tego w 100% zrealizowac bo idealow nie ma, a czasem bywa nawet tak ze zakochujemy sie w kims kto jest zupelnym przeciwienstwem naszego idealu, bo przeciez serce nie sluga |
|
| Wysłany: Śro 0:55, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|
| juje...coż to moi mili współlokatorzy za temat zapodali...w rzeczy samej drogie dziewczyny, bardzo romantyczny , chyba pokuszę się podjąć konstruktywny dialog ze Wami współforumowicze by rozwikłać zagadkę Dejmiena, którego najwyraźniej nadwyraz poniosła wena twórcza...i by również odkryć kto skrył się za przewrotnym opisem PostMastera...poszukiwania czas zacząć w tromby trututu
jeśli chodzi o cechy portretu ideału to nie podam tych fizycznych, bo one są przemijalne i bardziej subiektywne niż te duchowe, które również o wiele bardziej cenie...kobieta urokliwa to dla mnie tak która posiada charakter wzbudzający otwartość w drugim człowieku, nieszablonowa, spontaniczna, i posiadająca w swoim arsenale myśli, sposób na to jak postrzega siebie w swoim życiu... |
|
| Wysłany: Śro 0:32, 05 Mar 2008 Temat postu: |
|||||
W roli owej persony z pewnoscia wystepuje przedstawiciel naszego męskiego grona - dziewczyna raczej odpada z oczywistych względów (no chyba, ze któraś z was....hmmm czy ja o czyms nie wiem?  )
nie tak łatwo mnie urazić ;D No to może montujemy portret tego ideału, każdy dorzuca coś od siebie, zobaczymy co komu w główce siedzi i jaki bedzie efekt koncowy
badyl zapodaje szczegół: przecudnej urody, duze oczęta (ponoć są odzwierciedleniem duszy ) |
|||||
| Wysłany: Wto 22:57, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
| No to bedzie moj pierwszy post;) Zaciekawiła mnie ta historia i tez bede śledzić losy poszukiwania "wyimaginowanej Niewiasty". W końcu troche romantyzmu na forum:D | |
| Wysłany: Wto 22:20, 04 Mar 2008 Temat postu: |
|
| oj badylu ty chyba przesadzasz, dejmien napisal ze jest persona wsrod NAS , wiec moze chodzic nie tylko o ciebie i dejmiena, ale tez o innych chlopakow z grupy, a nawet o dziewczyny, przepraszam jesli cie urazilam, a nawet jesli tez mialbys cos z tym swataniem wspolnego to zaden wstyd i sie tak nie wypieraj bo nie wiadomo co cie jeszcze czeka, a moze kumplom chodzi o ciebie ??
a co do stylu dejmiena to mi sie podoba jest taki poetycki, brawo |
|