Autor	Wiadomość
dejmien	Wysłany: Sob 17:42, 05 Kwi 2008    Temat postu: Dokładnie Kulka wylosowana i filozof cały
badyl	Wysłany: Sob 17:27, 05 Kwi 2008    Temat postu: A on musi pokazać kule którą wylosował? Bo jak nie to wystarczy ze wyciagnie kule, skitra ją gdzieś w swych bambetlach i powie zeby sprawdzić jaka znajduje się w środku
dejmien	Wysłany: Sob 9:01, 05 Kwi 2008    Temat postu: No pewnie Odpowiedź na drugie pytanie prawidłowa. Kto wymyśli jak uratować filozofa z pytania pierwszego ?
Iza	Wysłany: Sob 8:42, 05 Kwi 2008    Temat postu: na pierwsze pytanie nie znam odpowiedzi ale sproboje odpowiedziec na drugie. na poczatku nasuwala mi sie odp ze to bedzie 6 szczebelkow, ale tyle byloby widac podczas odplywu, a pytasz dejmienie ile bedzie widocznych po odplywie, wiec jesli zalozymy ze przed i po odplywie stan wody jest taki sam, to bedzie widac 4 szczebelki
dejmien	Wysłany: Pią 23:42, 04 Kwi 2008    Temat postu: 1) Jeden z filozofów greckich został skazany na karę śmierci. Dano mu jednak szansę uratowania życia poprzez wyciagnięcie z urny białej kuli, podczas gdy druga z umieszczonych w urnie kul - czarna - skazywała go na wykonanie wyroku. Tuż przed losowaniem filozof dowiedział się jednak, że obie kule w urnie są czarne. Podszedł do urny, włożył rękę, wyciągnął kulę i... uratował sobie życie. Jak to zrobił? 2) Jacht jest zacumowany w przystani. Z pokładu zwisa drabinka. Szczeble są umieszczone co 30cm. Pierwszy szczebelek jest na równo z burtą, a czwarty szczebelek na równo z taflą wody (wszystkie 4 są widoczne). Podczas odpływu woda opada o 84cm. Ile szczebelków będzie widocznych po odpływie?
badyl	Wysłany: Czw 0:52, 27 Mar 2008    Temat postu: Heheh, widze eRd, iż po nieco przydługawym wstępie nie dałeś się zbić z pantałyku Odpowiedz oczywiście prawidłowa W nagrode otrzymasz talona na korniszona PS. no no ja za 5h powinienem juz wyjeżdżać Szwagrem masz u mnie budzenie załatwione
eRd	Wysłany: Czw 0:48, 27 Mar 2008    Temat postu: Teoretycznie należałoby zapytać Dejmiena, bo to on jest smakoszem, a zarazem mieszkańcem miasta produkującego ten jakże zacny trunek którego opakowanie zwrotne zalega na wszystkich powierzchniach płaskich w naszym lokalu (poza podłogą). Niechcący odbiegłem od tematu, ale wracając mogę jedynie przypuszczać, że odpowiedź brzmi: "jak kur.... na przełomie lutego i czerwca?!" O cholera! Spać miałem iść Badyl ja to mam na 11, a Ty chyba Szwagier o 7
badyl	Wysłany: Czw 0:38, 27 Mar 2008    Temat postu: Napięcie skuteczne pomiędzy powiekami śpiącej królewny jest równe U. Królewna śpi już n lat wydając k oddechów na minutę. W pewnej chwili t w nieskończenie małym przedziale czasu dt wpada przez okno wiązka monochromatycznego światła wywierająca ciśnienie p na powieki królewny. Po x sekundach młody, uziemiony książę o potencjale V zaczyna wirować wokół jej łoża, składając na jej ustach o napięciu powierzchniowym S, m pocałunków o mocy P każdy. Pytanie: ile będzie kosztować butelka piwa "Tyskie" w Skarżysku-Kamiennej na przełomie lutego i czerwca?
eRd	Wysłany: Wto 0:08, 25 Mar 2008    Temat postu: badyl napisał: wczoraj wieczorem z Bartem dlugo nad tym myslelismy i wyszło nam, że wystarczy jedno ważenie Dobrze powiedziane: długo nad tym myśleliśmy, ale żeby była jasność, to Badyl wymyślił, a nie, że razem Jeżeli chodzi o jakieś gry logiczne to Badyl jest czarnym koniem
dejmien	Wysłany: Pią 1:51, 21 Mar 2008    Temat postu: http://www.ciekawostka.pl/images/stories/content/riddles/riverIQGame.swf Mam nadzieję, że poradzicie sobie z rozpoczęciem gry (należy kliknąć największy przycisk - są podpisane po chińsku/japońsku - nie wiem ) Zasady są takie , że należy przeprowadzić całą ekipę na drugi brzeg przy czym: * tratwa zabiera dwie osoby, * sterować tratwą potrafią jedynie: ojciec, matka i policjant, * matka nie może przebywać z synami bez ojca, * ojciec nie może przebywać z córkami bez matki, * złodziej nie może przebywać z członkami rodziny bez policjanta Powodzenia! Dajcie znać jak wam poszło
badyl	Wysłany: Śro 22:32, 19 Mar 2008    Temat postu: wczoraj wieczorem z Bartem dlugo nad tym myslelismy i wyszło nam, że wystarczy jedno ważenie Sposób: Wyjmujemy kolejno z worka: nr 1 - jedna monete nr 2 - dwie monety nr 3 - trzy monety ... itp itd. aż do: nr 10 - 10 monet Zatem na wadze kładziemy 1+2+3+4+5+6+7+8+9+10 czyli 55 monet. Gdyby wszystkie monety wazyły 14g to waga tych 55 monet powinna wynosić 770g. Stąd jeżeli cięższe monety są w worku nr 1 waga wskaże 771g, jeżeli w worku nr 2 to 772g, jeżeli w worku nr 3 to 773g.......i ostateczni jeżeli w worku nr 10 to 780g.
Gabi	Wysłany: Śro 22:10, 19 Mar 2008    Temat postu: no to ja obstawiam 3
dejmien	Wysłany: Wto 16:05, 18 Mar 2008    Temat postu: Oczywiście Markolu poprawna odpowiedź, choć po głębszym namyśle odpowiedzi jest co najmniej kilka Też mam coś dla was: Mamy 10 worków z monetami. W 9 workach znajdują się prawdziwe monety ważące 14 gramów, natomiast w jednym worku są fałszywe monety ważące 15 gramów. Do dyspozycji mamy wagę elektroniczną, dokładnie pokazującą wagę położonych na nią przedmiotów. Jaka jest najmniejsza ilość ważeń, aby ze 100% pewnością wskazać worek z fałszywymi monetami? Czekam na wasze propozycje. Proszę o krótkie uzasadnienie. Kto da mniej? PS. Witam Gabi
Markol	Wysłany: Wto 9:09, 18 Mar 2008    Temat postu: Wiolinowym
badyl	Wysłany: Pon 20:12, 17 Mar 2008    Temat postu: Jakim kluczem nie uda nam sie otworzyć zamka?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group