www.badylaki.fora.pl

Iza

hej. od jakiegoś czasu probuje namówić grupkę "zapracowanych" geodetów na jakieś wspólne wyjście i ciągle bez skutki, niektórzy są naprawdę oporni, tylko im sesja w głowie, a ja proponuje zaszaleć póki jeszcze można i wyluzować sie przed zaliczeniami i egzaminami, dlatego proponuje poświęcić jeden wieczór i iść gdziekolwiek

ja ze swojej strony proponuje żeby np. w ta środę po wykładzie z prawa sprobować swoich sil na lodowisku. co wy na to żeby pojeździć na łyżwach?? miejsce jest jeszcze do uzgodnienia , ale będzie to najprawdopodobniej tafla pod galeria

natomiast w czwartek jest dyskoteka w arce, wiec jeśli ktoś się wybiera to niech mi o tym powie to pójdziemy razem, a jeśli ktoś chce potańczyć a nie lubi arki to bez problemu możemy odwiedzić jakąś knajpę na rynku

czekam na wasze propozycje,
nich ktoś się skusi, nie załamujcie mnie, bo zaczynam myśleć że zwariowałam Sad

, bo jestem jedyna osoba w grupie która zamiast rysować projekty, to planuje imprezki Smile

dejmien

Tak mi się coś wydaje, że Ty już masz wszystkie projekty porysowane stąd Twój 'luzik' Twisted Evil

Sam jestem ciekaw jaki będzie odzew grupy, choć ze względu na słaby jeszcze stan zdrowia łyżwy jak dla mnie odpadają.
Na cud jednak nie liczę, bo skoro przez cały semestr imprez grupowych było jak na lekarstwo (1?) to dlaczego na 2 tygodnie
przed sesją, kiedy terminy gonią miałoby się cokolwiek zmienić... Pewnie trzeba będzie poczekać na nowy
semestr i wtedy spróbować... Wiosna z reguły w naszym wykonaniu była znacznie lepsza Smile

Pozdrawiam.

badyl

Ehhh Iza miej litość nad nami Wink

.... ten brak czasu nie jest spowodowany tym ze wszyscy dziobią do egzaminow juz miesiac wczesniej. Tu chodzi o uczynienie małego kroku żeby wogóle mieć przyjemność wejść na sale i ten egzamin napisać. Ja już doświadczyłem czegoś takiego jak brak zaliczenia z przedmiotu w terminie i strata dwóch terminów egzaminu. Powiem szczerze, ze nie nalezy to do przyjemnosci i nie chciałbym powtórki z rozrywki, zwłaszcza w sesji zimowej. Jak tyle wytrzymałaś to te parenaście dni Cie nie zbawi. Na wyjscie grupowe z pewnoscią bedzie jeszcze nie jedna okazja Wink

Rzekłem

Iza

musze cie damianie rozczarowac, bo nie mam jeszcze narysowanych wszystkich projektow, czekam az inni to zrobia, to wtedy ja narysuje raz bez poprawek, bo juz bede wiedziala co inni mieli zle Smile

z mojego wlasnego doswiadczenie wiem, ze im sie bardziej staram tym gorzej mi wszystko wychodzi
mam nadzieje ze wszystkim uda nam sie spotkac na jednej sali i zdac wszystkie egzaminy w pierwszych terminach Smile

na prosbe badyla zlituje sie nad wami i juz nie beda was katowala moimi propozycjami az do konca sesji, mam nadzieje ze po jej zakonczeniu bedziecie bardziej chetni do wspolnych wyjsc, problem tylko z tym ze dla niektorych sesja moze trwac az do 15 marca (czego nikomu oczywiscie nie zycze ) i wtedy tez moze byc problem z wyjsciem, wogole jak juz dejmien zauwazyl opuscilismy sie w integracji z grupa, bo zadko gdzies wychodzimy, jedyna wspolna imprezka to byla chyba parapetowka u was na mieszkanku, bo innej ( oprocz polgodzinnych wyjsc na jedno piwo po wykladach) nie pamietam Sad

ale skoro obiecujecie poprawe to jest ok